Kolejny pomysł na cukinię to keczup cukiniowy! Wiem, brzmi niewiarygodnie, ale tak też smakuje i obiecuję Wam, że nie pożałujecie kiedy go zrobicie.

Do jego wykonania potrzebujemy:

• 2 kg obranej ze skórki, wydrylowanej cukinii
• 2 słoiczki koncentratu pomidorowego (ja użyłam z Łowicza 190g)
• 3 średnie cebule
• 1.5 szklanki cukru
• 1 szklanka octu
• 3 łyżki soli
• 1 łyżka pieprzu
• 1 łyżka ostrej papryki 

Cukinię należy potrzeć na tarce, a cebule posiekać, wszystko zasolić, by puściło wodę. Ja do tego użyłam robota kuchennego i to on wykonał większość mojej pracy. Po jakiś 10 minutach wszystko przekładamy do natłuszczonego garnka i smażymy około 30 minut bez przykrycia tak, by większość wody wyparowała. 

Następnie dodajemy cukier, ocet, dusimy to przez jakieś 5 minut, a na końcu dodajemy koncentraty. Wszystko doprawiamy i odstawiamy do przestudzenia. 

Kiedy masa jest już chłodna można ja zmiksować na gładką masę (gdybyśmy ją zmiksowali na ciepło noże w blenderze szybko stępiłyby się). 

Zblendowaną masę podgrzewamy i gorącą nakładamy do wyparzonych słoików (ja daje je do mikrofalówki). Na samym końcu pasteryzujemy słoiczki przez ok. 15 minut. 

Cukiniowy keczup lub przecier (jak kto woli) świetnie pasuje do kanapek, jajek, ale również i jako sos do makaronu, mięs czy do pizzy. Serdecznie polecam! :)

"Because homemade is better!"