Piña colada to karaibski drink z ananasa i kokosa, który powoduje, że nasze kubki smakowe szaleją od słodkości. Ciasto o tej samej nazwie to po prostu poezja dla podniebienia. Ciasto jest słodkie, wilgotne, wręcz rozpływa się w ustach. Polecam Wam serdecznie i zapraszam do wypróbowania tego przepisu.
Składniki:
Składniki:
- biszkopt z 6 jaj ->
- 6 jajek
- 6 czubatych łyżek mąki pszennej
- 3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- szklanka cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Białka ubić z cukrem na sztywną i lśniącą pianę. Dodawać kolejno po 1 żółtku. Następnie powoli dodawać wszystkie suche składniki, mieszać szpatułką. Gotową masę wylać do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia, piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni, ok. 35-40 minut. Przestudzony biszkopt należy przekroić na 2 równe części.
- 2 serki bieluch
- 0,5 l 30% śmietany
- 4 łyżki cukru pudru
- 2 przezroczyste galaretki
- szklanka wody
- dżem ananasowy
- 100 g kokosu
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szklanki cukru
Galaretki rozpuszczamy w szklance wody, odstawiamy do przestudzenia. Słodką śmietankę ubijamy razem z cukrem pudrem, kiedy będzie sztywna dodajemy do niej serki i mieszamy. Tężejącą galaretkę przelewamy do masy śmietanowej (ja zawsze przelewam ją przez sitko, żeby nie było żadnych grudek) i ostatni raz miksujemy.
Gotową masę wylewamy na połowę biszkoptu, czekamy aż masa stwardnieje, kładziemy drugą połowę biszkoptu i smarujemy ją dżemem ananasowym.
Na górę ciasta dodajemy masę kokosową. Do garnka dodajemy 1/2 kostki masła i rozpuszczamy je z 1/2 szklanki cukru. Na końcu wsypujemy (prawie cały) kokos i mieszamy do uzyskania jednolitej, gęstej masy, którą wykładamy na wierzchu ciasta.
Resztę kokosu prażymy na suchej patelni i posypujemy nim górę. Ciasto musi się troszkę przegryźć, najlepiej smakuje po nocy spędzonej w lodówce.
Komentarze
Prześlij komentarz